Jasmine przywykła do wygodnej egzystencji u boku męża-biznesmena Hala. Do świata luksusowych rezydencji i limuzyn, kolacji w najdroższych restauracjach i zakupów w butikach topowych projektantów. Jednak kiedy Hal zostaje zatrzymany pod zarzutem malwersacji, a konta małżeństwa zablokowane, jej uporządkowane życie z dnia na dzień zmienia się nie do poznania. Żeby ukoić skołatane nerwy i uniknąć kłopotliwych spotkań ze znajomymi, Jasmine przenosi się do San Francisco, by zamieszkać u swojej siostry.

Szybko popada w konflikt z jej prostolinijnym narzeczonym. Szukając mężczyzny dla siebie postanawia przy okazji uszczęśliwić Ginger i znaleźć jej odpowiedniejszego partnera. Mądry film, próbujący uchwycić w ramy pojęcie szczęścia osobistego, miłości, określić, jaki wpływ ma na to pozycja w społeczeństwie. Uczy pokory i akceptacji udowadniając jednocześnie, jak niewiele w życiu tak naprawdę zależy od nas. Zasłużony Oskar dla Cate Blanchett.

Trzecia odsłona słynnej serii science fiction, którą zapoczątkowały filmy "Pitch Black" i "Kroniki Riddicka". Po przekazaniu przywództwa nad Necromongerami bohater udaje się w podróż. Jego celem jest odnalezienie swojej rodzinnej planety. Niestety, nie wszystko idzie zgodnie z planem. Zdradzony i porzucony przez współtowarzyszy Riddick musi teraz walczyć o przetrwanie na opuszczonej, pełnej niebezpiecznych stworzeń ziemi. Wydaje się, że jedynym ratunkiem jest wysłanie sygnału alarmowego, wabiącego podstępnie dwa statki, które wkrótce lądują na ziemi spalonej słońcem. To nie tylko początek okrutnej zemsty na zdrajcach, ale i szansa na uratowanie przed zagładą rodzinnej planety Furyi. Riddick odkurza najlepsze wzorce kina akcji science fiction. Są tu nawiązania do "Mad Maxa 2" czy "Obcych - decydującego starcia". Płyną z tych źródeł prostota i jasność przekazu, których brakuje większości współczesnych superprodukcji. Z przyjemnością ogląda się naczelnego zabijakę kosmosu znowu w akcji.

Robert "Bobby" Trench (Denzel Washington) i Michael "Stig" Stigman (Mark Wahlberg) to dwaj przestępcy pracujący ze sobą od pewnego czasu. Razem postanawiają napaść na bank, w którym meksykański handlarz narkotyków Papi Greco (Edward James Olmos) przechowuje trzy miliony dolarów, a przynajmniej tak wydaje się bohaterom. W rzeczywistości Bobby jest agentem DEA, a Stig podoficerem Biura Wywiadu Marynarki Wojennej. Obaj myślą, że ich partner jest prawdziwym przestępcą i mają na celu go rozpracować. Podczas napadu Bobby i Stig niespodziewanie zgarniają z banku 43 miliony dolarów. Wkrótce okazuje się, że pieniądze należą do CIA. W pościg za złodziejami rusza bezwzględny agent Earl (Bill Paxton). Aby przeżyć, Bobby i Stig muszą współpracować i zaufać sobie na nowo. Film "Agenci" to kino akcji w starym stylu. Spluwy bohaterów prawie nigdy nie stygną, a trup ściele się gęsto. Nie ma czasu na nudę. Warto obejrzeć!