- To jest tragedia. Każdego dnia, gdy ludzie wracają z pracy po południu, jest chaos. W dni targowe i w niedzielę rano jest tak samo! Można to było zrobić inaczej. Dlaczego miejsca parkingowe są równolegle, zamiast po skosie? Przecież byłoby ich więcej! - Kiedyś na środku był trawnik, na którym wszyscy stawali i jakoś sobie radzili. Czy nie można było narysować tak samo miejsc, które zostały po likwidacji tego trawnika? - Zgłaszaliśmy do UMIGu, ale nie ma żadnej reakcji. Po jaką ch...ę tyle kopert!? Oni wszystko mają w d.... Pierdzą w stołki za nasze pieniądze, zamiast wziąć się do roboty, to tylko śniadanka i przerwy w pracy sobie robią! Przynajmniej można było nas zapytać, podalibyśmy godziny, kiedy ludzie mogliby normalnie parkować. Wtedy kiedy nie mamy dostaw. - Nie chcę na ten temat rozmawiać. I tak się nic nie zmieni. Nie mam nic do powiedzenia. - Chodzą i tylko ludzi męczą, zamiast wziąć się do roboty. Nie ma pieniędzy, a ci nic innego nie robią, jakby nie było innych ważniejszych spraw!... Takie głosy słychać na Starym Rynku w Radzyminie nawet nie prosząc o opinię. Wśród klientów okolicznych sklepów i i ich właścicieli.
WIĘCEJ...