Pomysł na koncerty jazzowe w Dzień Zaduszny powstał w 2005 r., kiedy to zamieszkał w Radzyminie perkusista Jarosław Gaś. Szukając sali do ćwiczeń poznał dyrektora ROKiS Mirosława Jusińskiego. Doszło do współpracy, której owocem są między innymi coroczne Zaduszki Jazzowe. Jazz jest uważany za muzykę elitarną, wymagającą od słuchacza skupienia, a nawet pewnego przygotowania. Dlatego też nie jest łatwo zachęcić ludzi do jego posłuchania, zwłaszcza w dzisiejszych niezwykle komercyjnych czasach, pozbawionych szerszej edukacji muzycznej dla dzieci i młodzieży. Jarosław Gaś zaproponował "zrobienie imprezy komunikatywnej, ale na dobrym, profesjonalnym poziomie wykonawczym i z ciekawym repertuarem, również okołojazzowym".
WIĘCEJ...