I to jaki marzec! Zważywszy na łagodną zimę i wiosnę, którą już "czuć" w powietrzu, część zapalonych działkowiczów poczyniła pierwsze działania ogrodowe. Tym, którzy nie bardzo wiedzą od czego zacząć, proponuję kilka rad, jak szybko i właściwie uporządkować i wypielęgnować ogród tak wczesną wiosną.
Odsłaniamy rośliny zabezpieczone na zimę. Z roślin wrażliwych na mrozy zdejmujemy zabezpieczenia zimowe - agrowłókniny lub maty słomiane.

Pamiętajmy jednak, że w każdej chwili możemy spodziewać się ponownego ataku zimy, nie chowajmy więc tych osłon zbyt głęboko. Przy obecnej pogodzie rośliny nie mogą pozostać pod agrowłókniną, gdyż z pewnością by się zaparzyły i wypuściły przedwcześnie dużo delikatnych listków narażonych na wiosenne przymrozki i ostre promienie słoneczne.

Rozgrabiamy mulcz, kopce z ziemi, torfu czy kory. Liście, gałęzie i stroisz, czyli pędy roślin iglastych służące do ochrony głównie roślin cebulowych i bylin, usuwamy wzbogacając nimi kompost.

Oczyszczamy byliny, czyli usuwamy ich martwe liście i kwiatostany pozostawione na zimę. Odsłaniamy młodziutkie jeszcze pędy, rozetki liściowe i kiełki. Dzięki łagodnej zimie w miejscach bardziej osłoniętych część bylin wcale nie straciła zeszłorocznych części nadziemnych. Takie rośliny tylko lekko oczyszczamy, a ich żywe pędy i liście zostawiamy, będa w tym roku jeszcze okazalsze.

Rozmnażamy rosnące byliny. Marzec to odpowiednia pora na dzielenie karp bylin i sadzenie nowych.

Pierwsze nawożenie mineralne i/lub organiczne rabat bylinowych wykonujemy właśnie wczesną wiosną. Służą do tego różne mieszanki wiosennych nawozów mineralnych dostarczających do gleby azot, fosfor i potas. Warto stosować w tym celu nawozy długo działające, które uwalniają wszystkie składniki pokarmowe przez 3 miesiące albo nawet pół roku. Można także przekopać wierzchnią warstwę ziemi z kompostowanym obornikiem, ziemią kompostową lub obornikiem w granulacie. W ten sposób można przygotować też podłoże pod wysiew nasion i sadzenie roślin. Warto także zastosować preparaty poprawiające żyzność i strukturę gleby, takie jak Rosahumus lub Humus Active.

Przeprowadzamy cięcie drzew i krzewów ozdobnych. Korony drzew prześwietlamy usuwając pędy martwe i przemarznięte, chore lub po prostu zbyt gęsto rosnące. Każde cięcie będzie stymulowało drzewo do rozrastania, dzięki czemu wytworzy ono więcej młodych, świeżych pędów i ładnie rozbuduje koronę. Krzewy ozdobne kwitnące na pędach jednorocznych przycinamy jak najwcześniej, pozostawiając mniej więcej 1/3 długości pędu. Krzewy kwitnące na pędach dwuletnich, takie jak forsycja, wierzba iwa czy migdałek tniemy dopiero po kwitnieniu. Miejsca po cięciu (szczególnie większe rany) warto zabezpieczyć specjalnymi preparatami, które przyspieszają ich gojenie i zabezpieczają miejsce cięcia przed chorobami grzybowymi. Najpopularniejsze z nich to maść Funaben, Dendromal czy Sztuczna kora. W zależności od gatunku wiosną przeprowadzamy również cięcia niektórych drzew i krzewów owocowych.

W marcu możemy przeprowadzić pierwszą pielęgnację trawnika. Rozpoczynamy od mocnego wygrabienia trawy metalowymi bądź plastikowymi sprężystymi grabkami. Usuwamy martwe źdźbła trawy, pozostawione jesienne liście i delikatnie napowietrzamy trawnik. Często jednak takie "czesanie" nie wystarcza. Kondycję trawnika znacznie poprawia wówczas areacja. Można ją wykonać nakłuwając darń widłami, butami do napowietrzania lub szybciej - areatorem. Co 2-3 lata, szczególnie w miejscach mocno przerośniętych, zbitych lub zamszonych, należy wykonać wertykulację, czyli mocne przecięcie darni. Jest to zabieg napowietrzający i odmładzający starsze trawniki. Po areacji czy wertykulacji warto dosiać trawę, używając tej samej mieszanki, co przy zakładaniu trawnika lub nasion traw specjalnie przeznaczonych do regeneracji. W marcu można jeszcze przeprowadzić wapnowanie gleby, chyba że zdążyliśmy to zrobić jesienią. Jeśli zdecydujemy się na wapnowanie wiosną, trzeba pamiętać o tym, by nie nawozić trawnika w tym samym czasie. Wapń blokuje pobieranie składników pokarmowych, należy więc zastosować przerwę minium 3-tygoniową między tymi zabiegami.

Wysiew pierwszych nasion do gruntu możemy przeprowadzić już pod koniec marca. Do tego celu nadają się niektóre gatunki kwiatów odpornych na chłód, takie jak ślazówka czy nagietek. Z warzyw śmiało wysiewamy marchew, pietruszkę, cebulę i pory, groch, bób, szpinak, rzodkiewkę oraz koper. Wczesnowiosenny siew warzyw zapewni nam wcześniejsze zbiory. Część roślin bardziej wrażliwych na zimno można wysiać do inspektu, by cieszyć się ich wcześniejszą rozsadą. Mogą to być między innymi kwiaty letnie np. nasturcje, kleomy, szałwie, cynie, lwie paszcze, portulaki, astry letnie czy żeniszki. Należy trzymać je w widnym i chłodnym inspekcie. Marzec to także dobry termin na rozmnażanie z sadzonek roślin balkonowych - można tak uzyskać koleusy, pelargonie, uczepy czy fuksje.

Jeżeli pogoda dopisuje, można pokusić się o sadzenie pierwszych drzew i krzewów, takich jak róże, buki, graby, ligustr, maliny, jeżyny oraz drzewa owocowe, takie jak morele i brzoskwinie.

Nawodnienie przesuszonej gleby. Wszystkie rośliny po przesadzeniu /posadzeniu należy obficie podlać. Trzeba również regularnie podlewać rosnące już byliny, krzewy i drzewa, gdyż nawet na wiosnę podłoże bywa mocno przesuszone.