ROK ZAŁOŻENIA 2011
   
   
  :)
OSTATNI
NR 39 ROK 4
23 marca 2015
 
UKAZUJE SIĘ W (DRUGI) I (CZWARTY)
PONIEDZIAŁEK KAŻDEGO MIESIĄCA
I PODAJE OSTATNIE WIADOMOŚCI
Z RADZYMINA I OKOLIC
archiwum!
- POLSKA -MAZOWSZE -Radzymin | Arciechów | Borki | Cegielnia | Ciemne | Dybów Folwark | Dybów Kolonia | Dybów Stary | Emilianów | Janków Nowy | Janków Stary | Łąki | Łosie | Mokre | Nadma Pólko | Nadma Stara | Opole | Popielarze | Ruda | Rżyska | Sieraków | Słupno | Wiktorów | Wolica | Załubice Nowe | Załubice Stare | Zawady | Zwierzyniec
DZIAŁ PUBLICYSTYKI
    « powrót
z cykluSAMORZĄD
W OCZEKIWANIU... (NR 38) 
Paweł Wiśniowski
Długo oczekiwaliście Państwo na nowy numer Kuriera. Ta internetowa gazeta Radzymina jest ściśle związana z życiem miasta, które przez ostatnie dwa miesiące też oczekiwało. I nie zapowiada się, że przez najbliższe miesiące coś się zmieni. Wbrew oczekiwaniom ponad 70 procent wyborców. Ale czy przypadkiem sami nie jesteśmy za to odpowiedzialni?
Do tej pory nie podsumowaliśmy w Kurierze politycznego położenia, w którym znalazło się nasze miasto po wyborach. Dwa miesiące - chyba czas.

RADZYMIN LOKALNIE ZARAZ PO
Wola zmiany istniejącego porządku była bardzo silna i następstwa tej woli wyrażonej podczas wyborów są bardzo znaczące. Wielu z nas już teraz, po początkowym okresie entuzjazmu, zaczyna jeszcze bardziej wątpić w skuteczność środka, jakim są wybory. Zanim jednak przejdziemy do oceny ostatnich działań wybranych przez nas reprezentantów, w tym nowego burmistrza Krzysztofa Chęcińskiego, podsumujmy wybory "zaraz po".

Partia, która do tej pory wiodła prym w dopasowaniu do światopoglądu większości mieszkańców, Prawo i Sprawiedliwość, nie wykazała się podczas wyborów. Jej przedstawiciele byli zbyt pewni swojej wygranej i nawet nie próbowali spotkać się z nami i nas przekonać, że są także naszymi reprezentantami. Finalnie nie tylko przegrali walkę o mandat burmistrza (4 miejsce!), ale także utracili znaczącą pozycję w radzie miasta (aktualnie jeden mandat)! Podobna sytuacja miała miejsce w wielu gminach naszego powiatu i trzeba powiedzieć wprost - Prawo i Sprawiedliwość całkowicie "zawaliło" kampanię wyborczą i powinno jak najszybciej znaleźć w swoich szeregach odpowiedzialnych za tak wielką porażkę, o ile chce w przyszłości wrócić na ten szczebel samorządu.

Na skutek znacznego przyrostu liczby mieszkańców jednoznaczna tradycyjno - konserwatywna postawa społeczeństwa Radzymina jako całości z pewnością uległa zmianie. W tych warunkach znacznie większym poparciem powinny zacząć cieszyć się inne partie polityczne, w tym szczególnie Platforma Obywatelska. Platforma z jednym mandatem utrzymała (jedynie!) swój status w radzie miasta. Symptom partii rządzącej, która nie zwiększa swojej popularności w trakcie trwania kadencji, z pewnością nie pomógł. Jednocześnie należy przypomnieć, że nowi mieszkańcy Radzymina to w większości ludzie, którzy przybyli na Mazowsze, aby dołączyć do największego rynku pracy w Polsce (stolicy) i w większości nie pochodzą oni z wielkich miast, gdzie PO ma poparcie największe.

Jeżeli przybyli z mniejszych miejscowości, na znaczeniu powinno zyskać Polskie Stronnictwo Ludowe. Jak wiemy, Radzymin był ostoją tej formacji. Przez naprawdę bardzo wiele lat w uroczystościach 15 sierpnia brał udział premier Waldemar Pawlak, a ostatnio po zmianach we władzach partii, Janusz Piechociński. Podnosili oni w ten sposób rangę marginalizowanych przez powiat i inne wielkie partie ogólnopolskie uroczystości w Radzyminie. Po wyborach dowiedzieliśmy się, że nowi mieszkańcy "partii chłopskiej" nie popierają, a starzy się na niej zawiedli. Całkowity brak poparcia dla PSLu, w tym także dla wieloletniego jej reprezentanta wiceburmistrza Andrzeja Siarny był jednoznaczny. Czy teraz premier z PSLu będzie uczestniczył w obchodach?

W Radzyminie wygrało "odpolitycznienie" i niechęć do wielkich partii. Na stanowisko burmistrza wybraliśmy osobę niedoświadczoną i nową w politycznym świecie, ale przede wszystkim z lokalnym tylko zapleczem - Krzysztofa Chacińskiego. W radzie miasta prym wiodą Mazowiecka Wspólnota Samorządowa - "powiatowa partia lokalna" i członkowie "lokalnego" Komitetu zwycięskiego burmistrza. Radzymin stał się bardzo "lokalny".
I odcięty od wielkiej polityki.

RADZYMIN TERAZ
Należy podkreślić, że w Radzyminie wybory zdominowała ogólnopolska niechęć do polityki i polityków. Wyniki są jednoznaczne. Prawie nienawidzimy polityków, wypowiadamy się o nich używając ostrych epitetów i często mamy rację. Poziom kumoterstwa i nepotyzmu w Polce nie jest tajemnicą. Taką mamy rzeczywistość. Problem w tym, że jest to... właśnie rzeczywistość. W niej Radzymin istnieje, musi istnieć i grać, bo tak jest nasza Polska skonstruowana.

Całkiem prawdopodobna nieobecność premierów PSLu na uroczystościach 15 sierpnia nie jest aktualnie największym problemem. Marginalizacja Radzymina jako centrum obchodów na skutek wieloletnich działań (lub wprost ich całkowitego braku) poprzednich władz następowała już od lat. Czy w takim wypadku nie powinno się ograniczyć "fety" do głównego punktu, czyli Mszy na Cmentarzu Bohaterów Bitwy Warszawskiej 1920 roku i "naszych lokalnych" fajerwerków (dosłownie) wieczorem dla uczczenia tradycji? Bez festynów i nadętych imprez dla polityków, gdzie prym wiodą nie politycy, ale urzędnicy ratusza i kuzyni...? Sytuacja polityczna Radzymina, a co za tym idzie także finansowa, nie skłania do hucznych obchodów. Ten balon pękał już od lat i może lepiej postawić na lokalną imprezę? A jeśli ktoś "oficjalny" będzie obecny, to tylko lepiej.

Wróćmy jednak do teraz.
Sytuacja finansowa. Wiemy wszyscy, że głównym motorem rozwoju miast wielkości Radzymina przez ostatnie lata były środki unijne. Do tej pory nie mieliśmy wielkich okazji do fetowania osiągnięć w tej dziedzinie. Wielokrotnie wywlekane medialnie "osiągnięcie" w postaci kanalizacji i wodociągów tak naprawdę w innych miastach dokonało się wiele lat temu. Jeżeli wcześniej nie wykorzystywaliśmy środków w stopniu pożądanym, to teraz musimy przystąpić do starania się o nie z naprawdę wielką skutecznością. W radzymińskim magistracie nareszcie powstało odpowiednie stanowisko i zatrudniono fachowca. Nowy burmistrz Krzysztof Chaciński wstępnych zmian w tej dziedzinie dokonał i pozostaje czekać na wyniki.

W czasie kampanii wyborczej wielokrotnie obiecywano modernizację urzędu, mówiono o przeroście zatrudnienia, niekompetencji i konieczności zmian. Krzysztof Chaciński obiecywał także rozwiązanie Straży Miejskiej i monitoring. Straż nie została rozwiązana. Nasi nowi radni, prawnie władni do powoływania i rozwiązywania Straży Miejskiej zdecydowali się... nie zdecydować. Głosowanie w tej sprawie zakończyło się wynikiem 9 za, 9 przeciw przy dwóch wstrzymujących się. Co dziwniejsze, za utrzymaniem głosowali głównie radni z okręgów wiejskich, gdzie straż bywa... rzadziej.

Burmistrz według prawa polskiego ma w urzędzie władzę praktycznie absolutną. Jest w naszym imieniu pracodawcą - może zatrudniać, zwalniać, zmieniać i tworzyć stanowiska w zasadzie bez ograniczeń. Ma to być jedynie zgodne z kodeksem pracy. W czasie kampanii wyborczej w Radzyminie oficjalnie padła zapowiedź konkursu na stanowisko wiceburmistrza. Bardzo transparentne, idealistyczne i.. . Właśnie - niestety nieżyciowe. Wielu z nas się obruszy na takie słowa, ale jednocześnie wszyscy wiemy, jakimi prawami rządzi się polska rzeczywistość polityczna. Znajomości, poparcie i sprzyjający sprawie ludzie w odpowiednich instytucjach. W przypadku samorządu są to urzędnicy pracujący w ministerstwach, sejmikach i powiatach. Często koledzy z jednej partii lub jednego komitetu wyborczego.

Komitet, z którego startował Krzysztof Chaciński, wpływów "gdziekolwiek" nie ma. Jest jedynie lokalny. Władza nowego burmistrza Radzymina poza budynkiem urzędu ze względu na brak zaplecza politycznego nie istnieje. Ani w powiecie, ani w sejmiku, ani w odpowiednich ministerstwach. Tak wybraliśmy. Możemy mówić o wielkim kredycie zaufania, jakim wyborcy obdarzyli nowego burmistrza i poparciu społecznym. Zagłosowaliśmy, oczekujemy, ale czy możemy zapewnić poparcie na przykład w powiecie? W "normalnych polskich układach" poparcie kosztuje. Stanowiska w urzędzie? Wiceburmistrz? Kończymy z idealistycznym podejściem do rzeczywistości? Nie nasz problem... (?)

Przez wiele lat poparcie wielkiej partii i możliwość przeforsowania radzymińskich spraw "gdziekolwiek" w teorii zapewniał należący do PSLu wiceburmistrz Andrzej Siarna. Po przegranych wyborach w gminie, znalazł miejsce w powiecie na stanowisku związanym z funduszami unijnymi. Reprezentuje tam nie tylko powiat, ale i miejsce, w którym mieszka, czyli Radzymin. Niezależnie od tego, że nie piastuje już urzędu wiceburmistrza w naszym mieście, może pomagać na drodze poparcia partyjnego. Jako mieszkaniec na pewno będzie to robił.

Upływa trzeci miesiąc od wyborów, a w samym Radzyminie wiele się nie dzieje. Nie znaczy to, że nic się nie zmienia. Z pewnością wiele osób pamięta gazetę "W Oku Radzymina". Istniała trochę powyżej roku, jej redaktorem naczelnym był Piotr Charyło, a odpowiedzialnym za istnienie w dużej mierze między innymi był Robert Kowalski, przedsiębiorca z Radzymina i członek Polskiego Stronnictwa Ludowego. Osobiście także popisywałem w "WOR" i byłem zaangażowany w jego tworzenie. Gdy gazeta zakończyła swoją działalność około trzech lat temu, wiedząc o zaletach własnego, niezależnego medium dla społeczności - w innym już składzie osobowym postanowiliśmy utworzyć Kuriera R.
Piotr Charyło zniknął na trzy lata z radzymińskiego życia publicznego. Według dostępnych nam informacji mieszka na Podlasiu w swoim mieście, gdzie w ostatnich wyborach ubiegał się skutecznie o mandat radnego. Jednocześnie, co istotne dla nas, został w sposób całkowicie niezapowiedziany zatrudniony przez burmistrza Krzysztofa Chacińskiego na stanowisku jego asystenta w Radzyminie. W inny sposób z naszym miastem związany nie jest, a do domu ma dwieście kilometrów. Jakie będą jego obowiązki, to postaramy się wyjaśnić być może w następnym numerze bezpośrednio u źródła - u burmistrza czy też jego asystenta.

Jednocześnie dotarły do nas informacje o ubieganiu się, a w zasadzie bardzo zdecydowanym ubieganiu się (hic!) o stanowisko kierownicze w radzyminskim ZOZie (podległym organizacyjnie burmistrzowi) byłej radnej i małżonki aktualnego radnego - także związanej z PSLem.

Jak widać po tych przykładach polityka, podobnie jak natura, próżni nie znosi.

Innych znaczących zmian w urzędzie w czasie ostatnich dwóch miesięcy wbrew obietnicom wyborczym nie było, a zatrudnienie nawet wzrosło zamiast zmaleć. W przeciwieństwie chociażby do Wołomina, w którym po zmianie władzy następują drastyczne wprost przetasowania kadry urzędniczej.

Czy radzymińskie "ruchy" są skutkiem próby zawiązania poparcia partyjnego dla Radzymina na zewnątrz? Mogą być również wynikiem prywatnych zobowiązań i umów burmistrza, które zostały zawarte w czasie kampanii wyborczej lub skutkiem wpływów bardziej lokalnych, które nic dobrego nie przyniosą. Wiele wyjaśni wybór wiceburmistrza, który według burmistrzowskiej wersji wyborczej odbędzie się tylko i wyłącznie "według kompetencji". Gdybym był burmistrzem, nie mówiłbym w czasie kampanii o konkursie, jeżeli nie byłbym w stanie wywiązać się rzetelnie z obietnicy. Ale w "skórze" aktualnego burmistrza na szczęście nie jestem.

Dużą niewiadomą jest także sytuacja w powiecie wołomińskim. Wygrało Prawo i Sprawiedliwość, ale... nie rządzi! Radzymińska radna powiatowa Marta Rajchert po wielu latach w szeregach partii Jarosława Kaczyńskiego odeszła do nowej koalicji sprawujacej władzę (!). Z dochodzących pogłosek wynika jednak, że równowaga jest bardzo niestabilna, a PIS zdecydowanie chce odzyskać większość w radzie powiatu. Komplikuje to dodatkowo życie burmistrza i wybór zastępcy w Radzyminie - jeżeli miałby on być polityczny!

My też możemy jedynie czekać na ten wybór, a w niedalekiej przyszłości i inne niosące poprawę pozycji miasta i jakości życia. Pozostajemy zatem w oczekiwaniu... . W oczekiwaniu na skuteczność i pozytywne rezultaty. Ich brak będzie wymagał znalezienia winnych, a poparcie społeczności można łatwo stracić w przypadku niepowodzenia. Wiele więcej niż nasze poparcie na razie burmistrz Radzymina nie ma.

Możemy zapytać, czy Radzymin w nowej sytuacji politycznej w jakiej się znalazł, jest w stanie wyłonić nowe i skuteczne elity? Polityków, ludzi biznesu, mediów, edukacji? Oczywiście jako mieszkańcy możemy "olać", ale chciałbym mieć basen w Radzyminie, a nie jechać do znacznie mniejszego Nieporętu. To oczywiście tylko przykład. Czy miasto o historii liczącej 500 lat stanie się jedynie sypialnią stolicy? Może tak powinno być? Tylko ten basen...

W sumie to jestem z Warszawy. Ty jesteś z Ostrowi. On z Białegostoku. I dopóki mamy spokój i kino w M1 - jest ok...


numer ->
SZKOŁY
• EDUKACJA
SZCZʌLIWI, KTÓRZY POMAGAJĄ...  14.06.2015
s. M. Salezja Gierałtowska CSSE
Żeby powstało Szkolne Koło Caritas, wystarczy wniosek dyrekcji szkoły skierowany do diecezjalnej Caritas. Koło otrzymuje opiekuna koœcielnego i opiekę Caritas podczas prowadzonych akcji. To może stać się w dowolnym momencie roku szkolnego, nie ma tu żadnych ograniczeń, a pożytki wychowawcze mogą [...]  WIĘCEJ...
• EDUKACJA
Viva España!  31.05.2015
Katarzyna Kaliszuk
W dniach 25–31 maja 2015 r. młodzież z Gimnazjum z Oddziałami Dwujęzycznymi i Liceum im. Cypriana Kamila Norwida w Radzyminie brała udział w wyjeździe edukacyjnym do Hiszpanii. Tradycją naszej szkoły jest organizowanie wycieczek językowych w ramach współpracy międzynarodowej. Tegoroczna, [...]  WIĘCEJ...
W lutym 2015 r. w Zespole Szkół Terenów Zieleni w Radzyminie zakończyła się realizacja projektu "Praktyki zawodowe w Unii Europejskiej pierwszym krokiem do sukcesu na rynku pracy", w ramach którego uczniowie kształcący się w naszej szkole odbyli staże zagraniczne w Wielkiej Brytanii i [...]  WIĘCEJ...
• EDUKACJA
AFRYKAŃSKIE KLIMATY W CZARTORYSKIEJ  20.02.2015
Monika Król
Na koniec karnawału w Zespole Szkół im. księżnej Eleonory Czartoryskiej zagościli ciemnoskórzy goście z Afryki. Ale... mimo dzikiego wyglądu i egzotycznych wygibasów mówili po polsku. No tak, to nie Murzyni, a zuchy i harcerze z Hufca Zalew.   WIĘCEJ...
• EDUKACJA
III POWIATOWY KONKURS MATEMATYCZNY  18.02.2015
oprac. ZSO w Radzyminie
18 lutego 2015 roku w Zespole Szkół Ogólnokształcących w Radzyminie został rozstrzygnięty III Powiatowy Konkurs Matematyczny im. R. Żulińskiego, nad którym patronat objął starosta powiatu wołomińskiego. Adresatami zmagań matematycznych byli uczniowie szkół gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych z [...]  WIĘCEJ...
II Debata Burmistrzowska
I Debata Burmistrzowska
przeznaczone dla najnowszych przeglądarek (IE>6; Firefox>4,...). Jeżeli nie używasz takiej, to czas ją zainstalować...