Wielka hala sportowa, tysięczne tłumy na trybunach a w samym centrum ring i bohaterowie niejednej i wcale nie ostatniej akcji: drapieżny drwal contra upiorny karzeł z piekła rodem, mister amerykański contra inny mister amerykański.
Śmieszne maseczki, draczne gacie, nagie torsy, pohukiwania i pokrzykiwania, głupawe miny i jeszcze głupsze teksty - to na początek a potem już tylko efektowne rzuty, fruwanie z lin na odcinek lędźwiowy leżącego przeciwnika, skoki i podskoki, zaś na trybunach szał: kobiety wymachują flagami, mężczyźni piszczą, dzieci walą browca. Albo odwrotnie. Najważniejsze, że się dzieje i zupełnie nikomu nie przeszkadza, że pojedynki ringowych herosów to jedna wielka ustawka.
WIĘCEJ...